Ostatnio robiąc zakupy w Yves Rocher w moje ręce wpadł tusz do rzęs. Szukam produktu który wydłuży i pogrubi moje rzęsy. Ten produkt wydał się całkiem fajny a jak jest w rzeczywistości??
PRODUCENT:
Ekstremalnie pogrubiający tusz Sexy Pulp Yves Rocher ze szczoteczką z włosia w kształcie klepsydry w składzie zawiera wosk carnauba, gumę z akacji, wodę z bławatka, wosk ryżowy.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
MAM NADZIEJĘ ŻE DOBRZE WIDOCZNA JEST KONSYSTENCJA PRODUKTU.
MOJA OPINIA:
PRODUCENT:
Ekstremalnie pogrubiający tusz Sexy Pulp Yves Rocher ze szczoteczką z włosia w kształcie klepsydry w składzie zawiera wosk carnauba, gumę z akacji, wodę z bławatka, wosk ryżowy.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
MAM NADZIEJĘ ŻE DOBRZE WIDOCZNA JEST KONSYSTENCJA PRODUKTU.
MOJA OPINIA:
Zacznę może od tego że mascara ma bardzo dużą szczoteczkę. Tusz ma bardzo ładny głęboki czarny kolor. Nie kruszy się i nie osypuje w ciągu dnia. Wystarczy nałożyć jedną warstwę by był widoczny. Jednak myślę żę jest to produkt nie dla mnie. Szczoteczka nabiera zdecydowanie za dużo produktu, który jest bardzo gęsty, wręcz ciągnie się ( ZDJĘCIA). Po nałożeniu na rzęsy są one bardzo sklejone. Muszę po każdej aplikacji wyczesać produkt bo wyglądam komicznie. Duża szczoteczka nie ułatwia nakładania. Na pewno potrzeba wprawy by dobrze to zrobić. Mam wrażenie że po kilku godzinach noszenia efekt pogrubienia znika z moich rzęs. Mam mieszane uczucia co do tego produktu. Niby pogrubia i wydłuża rzęsy ale to sklejanie bardzo mi się nie podoba. Czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii na jego temat. Może mi trafił się wadliwy egzemplarz. Cena produktu to około 60 zł. także nie mało. Można dostać go często na promocji. Ja już na ten tusz raczej się nie skuszę.