Balsam utrwalający opaleniznę ze złocistymi drobinkami polecany jest do stosowania po kąpielach słonecznych oraz po wizytach w solarium, w celu podkreślenia opalenizny, nadania jej pięknego odcienia i przedłużenia jej trwałości. Zawiera złociste drobinki, które pięknie rozświetlają ciało i dodają skórze blasku oraz składniki, które delikatnie przyciemniają koloryt skóry oraz podkreślają opaleniznę. Jego formuła sprawia, że skóra jest doskonale nawilżona i aksamitnie gładka, co korzystnie wpływa na wygląd i trwałość opalenizny.
Doskonała pielęgnacja i utrwalona opalenizna
Golden tan complex – ekstrakt z orzecha włoskiego, który delikatnie przyciemnia skórę i złociste drobinki, które pięknie rozświetlają, dodają blasku i podkreślają opaleniznę.
SOSkin complex – łagodzi podrażnienia spowodowane działaniem słońca. Doskonale nawilża i regeneruje naskórek, który staje się gładki i przyjemny w dotyku.
Aquamarine complex – chroni naskórek przed przesuszeniem, szorstkością i uczuciem dyskomfortu. Intensywnie odżywia i nawilża skórę.
SPOSÓB UŻYCIA:
Balsam nanieś i równomiernie rozprowadź na skórze ciała. Unikaj kontaktu z ubraniem do całkowitego wchłonięcia kosmetyku.
SKŁAD:
MOJA OPINIA:
Balsam rozświetlający utrwalający opaleniznę zamknięty jest w brązowym, plastikowym opakowaniu o pojemności 200ml. Produkt ma bardzo fajną, lekką konsystencje i doskonale rozprowadza się na skórze.
Balsam jest koloru białego, posiada małe złote drobinki. Po nałożeniu kosmetyku, skóra jest pięknie nawilżona i gładka. Dodatkowo dzięki złocistym drobinkom bardzo ładnie rozświetla skórę i nadaje jej ładnego odcienia. Zapach jest słodki, niestety nie jest długo wyczuwalny na skórze. Balsam bardzo fajnie się u mnie sprawdza, stosuję go bardzo często ponieważ podoba mi się efekt lekkiego rozświetlenia zwłaszcza na mocno opalonej skórze. Miałyście już ten produkt?? Jestem ciekawa czy efekt Wam się podoba.
Nie miałam jeszcze nigdy tego produktu :)
OdpowiedzUsuńJa po opalaniu sięgam po balsamy chłodzące. Ten rozswietlajacy jest u mnie skreślony za parafine
OdpowiedzUsuńNie miałam i nie kusi mnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam efekt delikatnego rozswietlenia opalonej skóry :)
OdpowiedzUsuńChętnie go wypróbuję, tym bardziej teraz gdy moja skóra nabrała brązowego odcieniu ;)
OdpowiedzUsuńJa musiałabym się najpierw opalić, żenby później było co utrwalac :)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
Mam go i bardzo fajnie rozświetla skórę :)
OdpowiedzUsuńW tym roku jeszcze się na słoneczko nie wystawiałam. Ale urlop przede mną. Może sięgnę właśnie po taki balsam :)
OdpowiedzUsuńKiedys używałam takiego balsamu tylko innej firmy i byl ok ale zapach mnie odpychal :-)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam takiego balsamu rozświetlającego :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam, ale moja koleżanka go niedawno używała i doskonale podkreślał jej opalenizne :) mi niestety pewnie taki produkt by się nie przydał bo nie mogę się nigdy opalić :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Powiem szczerze że nie znam tego balsamu :)
OdpowiedzUsuńskusiły mnie złote drobinki, będą cudownie wyglądały na słońcu :D
OdpowiedzUsuń