Bezalkoholowa woda lamelarna | SO!FLOW BY VIS PLANTIS

Bezalkoholowa woda lamelarna marki SO!FLOW BY VIS PLANTIS to innowacyjny produkt, który dzięki swojej lekkiej, wodnistej formule działa błyskawicznie, wygładzając strukturę włosa i dodając mu zdrowego blasku – niezależnie od jego rodzaju. Czym dokładnie jest ten kosmetyk i dlaczego warto go włączyć do swojej rutyny pielęgnacyjnej? 

DZIAŁANIE

Bezalkoholowa woda lamelarna zapewnia natychmiastowy efekt wygładzenia, blasku i intensywnego nawilżenia. Stworzona z myślą o wszystkich rodzajach włosów, szczególnie tych wymagających lekkiej, ale skutecznej regeneracji. Idealna dla włosów cienkich, które łatwo obciążyć klasyczną odżywką, puszących się i trudnych do ujarzmienia, osób ceniących szybką, skuteczną pielęgnację, włosów trudnych do rozczesania, podatnych na plątanie oraz farbowanych, które potrzebują dodatkowej ochrony.

Składniki aktywne:

• Ocet jeżynowy – dzięki kwaśnemu pH zamyka łuski włosa, nadając im wyjątkową gładkość i blask, a jednocześnie redukując puszenie.
• Ekstrakt z porzeczki – intensywnie nawilża, odżywia i wzmacnia włosy, chroniąc je przed uszkodzeniami.
• Hydrolizowane proteiny roślinne – tworzą ochronną warstwę, zapobiegając utracie wilgoci, nadając włosom elastyczność i połysk.

SPOSÓB UŻYCIA

Spryskaj i wmasuj niewielką ilość w wilgotne i rozczesane włosy po zastosowaniu odżywki lub zamiast niej (omijając skórę głowy). Trzymaj ok. 1–2 min. na włosach, spłucz wodą i wysusz włosy

Skład INCI

Aqua, Glycerin, Polysorbate 20, Sodium PCA, PEG-12 Dimethicone, Acetum, Hydrolyzed Rice Protein, Hydrolyzed Soy Protein, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Corn Protein, Ganoderma Lucidum Extract, Rubus Fruticosus Fruit Extract, Ribes Nigrum (Blackcurrant) Leaf Extract, Hydrolyzed Walnut Extract, Inulin, Cetrimonium Chloride, Lactic Acid, Citric Acid, Parfum, Leuconostoc/ Radish Root Ferment Filtrate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate 

MOJA OPINIA

Bezalkoholowa woda lamelarna to całkiem fajny produkt do pielęgnacji włosów! Po użyciu włosy są pięknie wygładzone, miękkie i lśniące. Dodatkowym atutem jest wygodny atomizer, który ułatwia aplikację. Zapach jest obłędny – szkoda, że produkt wymaga spłukania, bo chętnie używałabym go jako ostatni etap pielęgnacji. Mimo to efekt jest zadowalający, a włosy wyglądają na zdrowsze i bardziej zadbane.

Post powstał we współpracy z marką Pure Beauty