Pielęgnacja włosów to codzienny rytuał, który wymaga nie tylko odpowiednich produktów, ale również wiedzy o tym, co naprawdę działa. W świecie pełnym reklam obiecujących cuda, łatwo się pogubić. Czy wiesz, jak ważny jest właściwy dobór szamponu i odżywki? To nie tylko kwestia pięknego wyglądu, ale także zdrowia Twoich włosów i skóry głowy. W dzisiejszym wpisie przybliżę Wam dwa fajne produkty marki BIOELIXIRE, o której, przyznam szczerze, dotąd nie słyszałam, a której kosmetyki do włosów pozytywnie mnie zaskoczyły.
Bioelixire- Szampon lamelarny
To produkt, który skutecznie usuwa zanieczyszczenia, pozostałości kosmetyków do stylizacji, nadmiar sebum i martwy naskórek ze skóry głowy oraz włosów. Przygotowuje je na kolejne etapy pielęgnacji, zapewniając jednocześnie kompleksowe działanie pielęgnacyjne. Szampon głęboko nawilża, odżywia, wzmacnia, wygładza i regeneruje włosy, a także zapobiega ich elektryzowaniu, chroni przed uszkodzeniami i przywraca naturalny, zdrowy połysk.
Składniki aktywne:
- Proteiny pszenicy – wzmacniają strukturę włosów, uzupełniając mikroubytki, zwiększają ich odporność na uszkodzenia i zapewniają gładkość.
- Gliceryna – intensywnie nawilża i zmiękcza włosy, dbając o ich elastyczność i utrzymanie optymalnego poziomu wilgoci.
- Pantenol – łagodzi podrażnienia skóry głowy, wspiera jej regenerację oraz głęboko nawilża włosy.
- Kwas mlekowy – zmiękcza i nawilża zarówno włosy, jak i skórę głowy, przywracając ich elastyczność i chroniąc przed wysuszeniem.
- Sodium PCA – zapewnia włosom gładkość, blask i miękkość, a także działa antystatycznie, redukując puszenie.
Odżywka lamelarna to szybka pomoc dla włosów, które utraciły swoją witalność i blask. Jej zaawansowana formuła przywraca zdrowy wygląd pasm, dodaje im elastyczności, jedwabistej gładkości i intensywnego połysku. Dodatkowo, wzmacnia włosy, czyniąc je bardziej odpornymi na uszkodzenia w przyszłości, bez efektu obciążenia.
Składniki aktywne:
- Ekstrakt z kiełków pszenicy: Dociera w głąb struktury włosa, naprawiając mikrouszkodzenia i odbudowując jego powierzchnię. Nadaje włosom miękkość, elastyczność i większą odporność na łamanie.
- Wyciąg z bambusa: Bogactwo witamin i minerałów działa odżywczo, intensywnie regenerując włosy. Efekt to zdrowo wyglądające, gładkie i lśniące kosmyki.
- Kwas cytrynowy: Pomaga utrzymać trwałość koloru farbowanych włosów, wygładza łuski, chroni przed puszeniem i zapobiega elektryzowaniu. Jego działanie nabłyszczające dodaje fryzurze niezwykłego blasku.
Oba produkty miło mnie zaskoczyły. Po ich użyciu włosy są niezwykle miękkie, gładkie i zyskują fajny blask. Formuła szamponu jest bardzo lekka, dzięki czemu nie obciąża włosów, co czyni go idealnym do codziennego stosowania. Mimo swojej delikatności fajnie oczyszcza, jednocześnie dbając o odpowiednie nawilżenie. Odżywka także ma dobre działanie, po jej użyciu moje włosy były dobrze wygładzone i mniej podatne na elektryzowanie się. Oba produkty mają przyjemny zapach, co jest dodatkowym plusem.
Post powstał we współpracy z marką Pure Beauty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz