Trychologiczny peeling enzymatyczny do skóry głowy | REGENERUM

Każda z nas marzy o pięknych, zdrowych włosach, które staną się naszą wizytówką. Często skupiamy się na wyglądzie włosów, zapominając o równie ważnym elemencie – skórze głowy. To właśnie od niej zależy, czy nasze włosy będą rosły mocne i zdrowe. Jednym z najskuteczniejszych sposobów na poprawę kondycji skóry głowy jest stosowanie peelingów trychologicznych, które zyskują coraz większą popularność. Ostatnio sama miałam okazję testować trychologiczny peeling enzymatyczny do skóry głowy marki REGENERUM, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.

DZIAŁANIE

Trychologiczny peeling enzymatyczny do skóry głowy intensywnie oczyszcza skórę głowy z martwego naskórka i zanieczyszczeń. Odblokowuje zatkane ujścia mieszków włosowych, co pozwala na lepsze odżywienie cebulek włosów. Produkt zmniejsza wypadanie oraz stymuluje wzrost włosów. Dodatkowo, nawilża skórę głowy, eliminuje swędzenie i łuszczenie, zapobiega powstawaniu łupieżu i spowalnia przetłuszczanie się włosów. Zapewnia długotrwałe uczucie świeżości, nadaje włosom blask oraz unosi je u nasady. 

SKŁAD

• Bromelaina- usuwa martwe komórki skóry, dokładnie oczyszczając skórę głowy
• Kwas salicylowy- reguluje odnowę komórek i działa przeciwłupieżowo
• Kwas mlekowy- efektywnie nawilża i przywraca komfort skórze głowy
• Mocznik- rozpuszcza naskórek, zmniejsza grubość warstwy rogowej i pobudza fibroblasty
• Kompleks octów owocowych- przywraca równowagę pH skóry głowy i zmniejsza jej przetłuszczanie
• Ekstrakt z palmy sabałowej- zapobiega wypadaniu włosów i chroni skórę przed podrażnieniami

SPOSÓB UŻYCIA

Produkt nałożyć na skórę głowy i delikatnie wmasować. Pozostawić na 5 do 10 minut. Następnie umyć włosy szamponem. Stosować 1-2 razy w tygodniu, w zależności od potrzeb. Po aplikacji trzeba pamiętać o dokładnym umyciu rąk.

MOJA OPINIA

Trychologiczny peeling jest łatwy w aplikacji i ma przyjemny zapach. Należy go wmasować w skórę, chwilę poczekać, a następnie spłukać. Po tym zabiegu skóra jest dobrze oczyszczona. Jeśli ktoś boryka się z łupieżem lub innymi problemami skórnymi, ten produkt będzie doskonały. Efekty są widoczne już po pierwszym użyciu. 

Testowałam produkt na sobie oraz na moim mężu, który ma bardzo problematyczną skórę - oboje jesteśmy zadowoleni i zamierzamy kontynuować kurację.

Post powstał we współpracy z marką Pure Beauty