Problemy z suchą, szorstką skórą stóp i pękającymi piętami to nie tylko kwestia estetyczna, ale przede wszystkim dyskomfort i ból, który może utrudniać codzienne funkcjonowanie. Często dotyczy osób z przesuszoną skórą, nadwagą czy noszących niewygodne obuwie. Na szczęście istnieją skuteczne sposoby, by zadbać o skórę stóp, a jednym z nich jest Shefoot – Nawilżający krem do suchych i szorstkich stóp
Działanie
Krem SheFoot to specjalistyczna formuła stworzona z myślą o pielęgnacji mocno przesuszonej i uszkodzonej skóry stóp. Dzięki zawartości aż 6% masła shea, krem skutecznie nawilża, regeneruje i chroni skórę przed dalszymi uszkodzeniami. Działa wzmacniająco na cement międzykomórkowy oraz przywraca równowagę płaszcza hydrolipidowego, zapobiegając dalszemu wysychaniu.
Zawarty w składzie olej macadamia głęboko natłuszcza i uelastycznia skórę, a naturalny olejek z drzewa herbacianego wspomaga utrzymanie prawidłowej higieny stóp, działając przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Krem niweluje uczucie szorstkości i koi podrażnioną skórę, widocznie poprawiając jej wygląd już po kilku zastosowaniach.
Sposób użycia
Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, krem należy stosować codziennie:
-
Nałóż odpowiednią ilość produktu na stopy.
-
Delikatnie masuj opuszkami palców, aż do całkowitego wchłonięcia – szczególnie koncentrując się na piętach i poduszkach podeszwowych.
-
Dla zwiększenia efektu regeneracji, zaleca się wcześniej wykonać peeling raz lub dwa razy w tygodniu.
Moja opinia
Krem SheFoot robi dokładnie to, co obiecuje – dogłębnie nawilża, regeneruje i przynosi wyraźną ulgę nawet bardzo suchej skórze. Już po kilku dniach stosowania zauważyłam, że stopy stały się gładsze, a pęknięcia na piętach mniej widoczne. Produkt ma przyjemną konsystencję, dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Dodatkowo, dzięki zawartości olejku z drzewa herbacianego, krem pozostawia uczucie świeżości i czystości.
Post powstał we współpracy z marką Pure Beauty